Piękne Zwycięstwo w Derbach

KUJAWIAK Kruszyn wygrywa w Derbach Gminy Włocławek po emocjonującym meczu przed własną publicznością z zespołem VICTORII Smólnik 5-4 (1-4), tym samym nasz zespół obronił Puchar Wójta Gminy Włocławek z zeszłego roku. Mecze derbowe między Kruszynem i Smólnikiem od lat cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród kibiców, nie inaczej było i tym razem ponieważ na nasz miejscowy stadion stawiła się bardzo duża liczba widzów. Spotkanie rozpoczęło się od bardzo ostrej, szybkiej, gry po której arbiter główny już w pierwszych minutach musiał upominać zawodników obu zespołów.

Pierwsza połowa spotkania to znaczna przewaga zespołu ze Smólnika, nasza drużyna nie była w stanie poważnie zagrozić bramce gości, popełniała natomiast zbyt dużo błędów w defensywie, które przyniosły aż cztery stracone bramki... zdobyta została tylko jedna kontaktowa bramka z rzutu karnego przez Krzysztofa Kosińskiego. Na przerwę nasza drużyna z opuszczonymi głowami schodziła do szatni z wynikiem 1-4... Pierwsze minuty drugiej połowy wyglądały podobnie jak pierwsze 45 min., jednak świetnie w bramce sprawował się wprowadzony w końcówce pierwszej połowy Roman Gołębiewski. Im mniej zostawało czasu do końca spotkania tym bardziej zespół ze Smólnika zaczynał opadać z sił i chyba pewny wyniku zlekceważył naszą drużynę.

Goście przeprowadzili kilka zmian w składzie, które nie przyniosły korzystnego rezultatu. Obraz spotkania raptownie odwrócił się do góry nogami, nagle to zespół z Kruszyna zamykał przeciwnika na własnej połowie i groźnie atakował jego bramkę, po jednej z akcji w polu karnym faulowany został Dawid Orzelski i sędzia podyktował jedenastkę, którą na drugą bramkę znowu zamienił Krzysztof Kosiński. Chwilę później rzut wolny z około 25 metra na bramkę pięknym strzałem w prawe górne okienko zamienił Konrad Błaszczyk. Wynik uległ zmianie było już tylko 3-4, gol "Korka" poderwał kibiców z trybun, a naszą drużynę do jeszcze większej walki, zaangażowania i poświęcenia na boisku w końcowych minutach. Wyrównanie dała nam bramka Dawida Kaszuby, którą zdobył strzałem z głowy po wrzutce z rzutu rożnego.

Nikt chyba nie wierzył w to, że w tak krótkim czasie odwrócą się losy tego spotkania. Do końca pozostało około 8 min. nadal atakujemy, żeby emocji nie było za mało Krzysztof Kosiński trafia w słupek a na stadionie wybucha euforia wśród kibiców, czasu coraz mniej kolejny raz bezradni goście zatrzymują faulem przed polem karnym nasz zespół. Do wolnego podszedł Dominik Chojnacki, który mocno wrzucił piłkę w pole karne, po czym dopadł do niej Łukasz Ziółkowski. GOLLL !!!! 5-4 !!!! "Ziółek" zdobywa bramkę na wagę zwycięstwa. Na stadionie szał, do końca pozostały 2 min. goście postawili wszystko na jędną kartę poszli z akcją i po jednym ze strzałów trafili w słupek, szybko jednak piłkę daleko od naszej bramki wybili obrońcy, przejmujemy ją i utrzymujemy wynik do końcowego gwizdka.

Coś niebywałego nikt chyba nie spodziewał się tylu wrażeń i niezapomnianych emocji oraz zwycięstwa w tak pięknym stylu. Dziękujemy bardzo kibicom, którzy przybyli na stadion oraz drużynie ze Smólnika bez której nie było by tak wspaniałego widowiska.

skład: Damian Szychulski, Daniel Siedlecki, Filip Szymański, Michał Kraszewski, Konrad Marczewski, Paweł Orzelski, Dawid Orzelski, Dominik Chojnacki, Krzysztof Kosiński, Łukasz Kwiatkowski, Łukasz Ziółkowski. 

Na zmiany weszli: Roman Gołębiewski, Bartłomij Malinowski, Dawid Kaszuba, Konrad Błaszczyk, Radosław Chlebowski, Piotr Orzelski.

Bramki: 2 x Krzysztof Kosiński (rzuty karne), Konrad Błaszczyk, Dawid Kaszuba i Łukasz Ziółkowski.